Dr. Frank-Walter Steinmeier, Minister Spraw Zagranicznych Niemiec

Dr. Witold Waszczykowski, Minister Spraw Zagranicznych Polski

10 lat temu w roku 2006 odbyła się uroczysta promocja pierwszego tomu  niemiecko-francuskiego podręcznika do historii. Wówczas wybitny  niemiecki socjolog kultury, wieloletni dyrektor Wissenschaftskolleg, Wolf Lepenies powiedział, że jest to ważne wydarzenie, ale jeszcze większe znaczenie dla Europy miałby podręcznik polsko-niemiecki. Dlaczego? Dlatego, że wtedy po raz pierwszy w historii Europy, przez pół wieku podzielonej żelazną kurtyną, powstanie wspólna narracja, nie tylko z jednej, zachodnioeuropejskiej perspektywy.

Dziś nastąpił ten dzień, kiedy możemy Państwu zaprezentować pierwszy tom podręcznika do historii, który przygotowali polscy i niemieccy historycy, dydaktycy, nauczyciele i wydawcy. Na początku było wielu sceptyków. Ale nam się udało (!)… nie tylko połączyć polską i niemiecką perspektywę, lecz jednocześnie stworzyć wspólną europejska narrację. Po raz pierwszy młodzi Polacy i Niemcy otrzymają to samo kwantum wiedzy o przeszłości.  Będziemy mogli spierać się o interpretacje, ale ich podstawą będzie rzetelna wiedza. To ważne, bo właśnie brak wiedzy i wrażliwości dla „innego” jest źródłem nieporozumień i konfliktów.

Ostatnia refleksja dotyczy miejsca, gdzie się spotykamy – Robert-Jungk-Oberschule. Cieszę się, że tu, w bilingwalnej, ważnej dla relacji polsko-niemieckich szkole, mogliśmy zainaugurować nasz podręcznik. Ale! Ale nie zapominajmy, że podręcznik adresujemy do wszystkich szkół gimnazjalnych w Polsce i Niemczech. W dzisiejszej Europie bowiem sąsiedzkość zobowiązuje, niezależnie od kontekstów kulturowych Polaków i Niemców.

Mam nadzieję, że podręcznik znajdzie uznanie w oczach nauczycieli i uczniów.

Robert Traba